Kategorie
Bez kategorii

KOMUNIKAT

Kategorie
Bez kategorii

Gryfici. Władcy Pomorza – Historyczne piątki #2

Witajcie w drugim tygodniu #historycznepiątki . Dzisiaj przedstawimy Wam pomorską dynastię Gryfitów.

Historia członków rodu Gryfitów to idealny scenariusz na film, znajdziemy w nim króla pirata, księcia porwanego przez koszalińskich kupców czy czarownicę zakochaną w księciu, ale zacznijmy od początku.

Jeśli mielibyśmy spytać Was jaka dynastia władała ziemiami Polski jako pierwsza każdy wskazałby na dynastię Piastów. Jednak ziemiami Pomorza Zachodniego, po krótkim panowaniu Piastów zaczęli władać Gryfici, którzy jak się okazuje mogli być spokrewnieni z Piastami. Jest to jedna z kilku hipotez. Historycy doszukują się wspólnego przodka z dynastią Sobiesławiców (dynastia władająca Pomorzem Gdańskim) lub z dynastią Świebodziców (ród rycerski z Małopolski). Dynastia Gryfitów wykształciła się we wczesnym średniowieczu i panowała przez ponad 600 lat nad ziemiami na południowym wybrzeżu Morza Bałtyckiego, zwanymi Księstwem Pomorskim. Obejmowało ono tereny po dwóch stronach Odry. Od wyspy Rugii i takich miejscowościach jak Barth, Starslund na terenie dzisiejszych Niemiec po Lębork.

A skąd nazwa Gryfici? Nazwa dynastii Piastów czy Jagiellonów pochodzi od protoplastów rodu Piast Kołodziej czy Władysław Jagiełło, a protoplastą Gyfitów był… Warcisław I. To skąd Ci Gryfici? Nazwa rodu Gryfitów ukształtowała się dopiero w wieku XV i została zaczerpnięta od znajdującego się w herbie Gryfa. W takim razie co ma wspólnego gryf (mityczne stworzenie kojarzone m.in. z Egiptem czy Mezopotamią) z krainą leżącą przy Morzu Bałtyckim? Od pieczęci księcia Kazimierza II Dymińskiego (1180-1220) – to on jako pierwszy użył w swojej pieczęci symbol gryfa. Uważa się, że to kupcy i krzyżowcy „przywieźli” gryfa na Pomorze. Gryf był tak ważnym symbolem dla władców księstwa pomorskiego, że nawet niektóre nazwy miast rozpoczynały się od słowa „gryf” – Gryfice, Gryfino czy Greifswald.

Zamki Gryfitów do dziś stoją nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech, Danii czy Szwecji. Nie wszystkie przetrwały do dzisiejszych czasów. Renesansowy zamek w Koszalinie, którego inicjatorem był Kazimierz VII książę bytowsko-darłowski spłonął w 1718 roku. Zamku już nigdy nie odbudowano.

Skoro zamki były budowane po drugiej stronie Odry czy to znaczy, że Gryfici mówili w języku niemieckim? Otóż nie, możni z początków dynastii posługiwali się językiem słowiańskim, dzięki czemu porozumiewali się z polskimi królami bez udziału tłumaczy. Dziś pozostałością języka słowiańskiego jest język kaszubski. Dopiero XVI wieku język niemiecki stał się językiem, którego używali codziennie kiedy to rozpowszechniła się religia Lutra, którą władcy Pomorza przyjęli.

Historię i dzieje rodu możecie poznać w trzech zamkach – w Szczecinie, Darłowie i Słupsku, które znajdują się na „Szlaku Gryfitów”. Szlak Gryfitów jest turystycznym międzynarodowym szlakiem kulturowym wiodącym przez cztery nadbałtyckie kraje : Polskę, Niemcy, Szwecję i Danię. Jego tematem  jest historia i dziedzictwo jednej z najdłużej panujących w Europie dynastii. Obejmuje on nie tylko zamki i siedziby książąt, ale także kościoły, katedry czy muzea posiadające w swoich zbiorach własność Gryfitów. Dziedzictwo Gryfitów jest wciąż żywe na Pomorzu Zachodnim nie tylko przez rewitalizacje miejsc związanych z książętami pomorskimi, ale także przez badaczy pomorskich, którzy nadal badają początki dynastii czy kluby sportowe, rowerowe w których nazwie jest „gryf”. 

Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie
ul. Korsarzy 34 Szczecin
https://zamek.szczecin.pl/

Zamek Książąt Pomorskich w Darłowie
ul. Zamkowa 4 Darłowo
https://www.zamekdarlowo.pl/

Zamek Książąt Pomorskich w Słupsku
ul. Dominikańska 5-9 Słupsk
https://muzeum.slupsk.pl/

Poznaj Szlak Gryfitów – https://www.youtube.com/watch?si=CFT_J2zFGpQaOH6j&embeds_referring_euri=https%3A%2F%2Fturystyka.wzp.pl%2F&source_ve_path=Mjg2NjQsMTY0NTA2&feature=emb_share&v=O7y0F5P1Hwc

Więcej o szlaku – https://infoludek.pl/turystyka/dokad-zmierza-szlak-gryfitow/

Źródła:

https://gryfici.fundacjabielik.pl/

https://prestizkoszalin.pl/2016/04/o-gryfitach-prawdziwych-panach-pomorza/

„Znak Gryfa. Gryfici i ich pomorskie dziedzictwo. Materiały z sesji naukowej 29.09.2014r.”

Szlak Gryfitów – Bałtycki przewodnik turystyczny

Kategorie
Bez kategorii

KOMUNIKAT

Kategorie
Bez kategorii

Ebooki kryminanlno-sensacyjne z Mielnem w tle

Chcesz poznać klimat dawnego Mielna i poznać sensacyjno- kryminalne historie z Mielnem w tle? Ebooki autorstwa Sabiny Kruszyńskiej dostępne na stronach empiku – https://www.empik.com/szukaj/produkt…
My zabieramy się do czytania, a Wy? 🤓
Kategorie
Bez kategorii

Światło w morzu – Historyczne Piątki

🌊 Witajcie! Dzisiaj chcielibyśmy zaprosić Was na fascynującą podróż po historii Pomorza Zachodniego. 🏰📚

Razem będziemy odkrywać tajemnice naszego pięknego regionu, poznawać jego wyjątkowe miejsca, wydarzenia i spotykać się z niezwykłymi postaciami. 🗺️🌅

Przygotujcie się na 5 historii, które przeniosą Was w czasie i pozwolą lepiej zrozumieć naszą małą ojczyznę. 🏖️🏰 Dołączcie do nas w #historycznepiątki i razem odkryjmy historię Pomorza Zachodniego! #PomorzeZachodnie

Dziś opowiemy Wam o latarniach morskich.

Najwyższa ma 133 m i znajduje się w Arabii Saudyjskiej, najstarsza  została przez Rzymian między 98 a 117 rokiem n.e. i wciąż działa!  Natomiast największa w Polsce znajduje się w Świnoujściu.

Historia latarń morskich zaczyna się już w starożytności kiedy to na  brzegach skał rozpalano pochodnie, później zaczęto stosować tzw. Bilzy w kształcie żurawia, które dostarczały światło nad brzeg morza. Na terenie  Polski pierwsze wzmianki o pierwowzorach latarń szacuje się na rok 1070. Latarnie budowano horyzontalnie w promilu 500 mil, każda musiała wyglądać inaczej, by marynarze nie pomylili się. Na świecie jest ich około 18 tysięcy, a na polskim wybrzeżu czynnych jest 15 latarni z czego 7 Pomorzu Zachodnim. Budowano je w celu zapewnienia bezpieczeństwa żeglarzom i nawigatorom na morzu. Przed wynalezieniem latarni morskich, żeglarze mieli trudności z nawigacją w nocy lub w trudnych warunkach pogodowych, co często prowadziło do wypadków i utraty życia. Budowa latarni morskich umożliwiła żeglarzom orientację na morzu, dzięki czemu mogli uniknąć niebezpiecznych obszarów, jak np. skały, mielizny czy rafy. Latarnie morskie są wyposażone w silne źródło światła, które widoczne jest z daleka, co umożliwia żeglarzom ustalenie swojej pozycji i bezpieczne prowadzenie statku. W Polsce latarnie przestano budować w latach 50. XX wieku.

A jak to się stało, że to właśnie w Gąskach zbudowano latarnię? Na wysokości miejscowości Funkenhagen (Gąski) liczne statki opadały na mieliźnie lub rozbijały się o brzeg. Dlatego właśnie w połowie XIX w. zdecydowano o budowie latarni morskiej. Prace rozpoczęto w 1876 roku i zakończono pod koniec 1877 roku. A oficjalne otwarcie przypadło na 1878 rok, a dokładnie na 1 stycznia 1878. Koszt budowy wyniósł 20 600 marek niemieckich. Czerwone cegły, z której zbudowana jest latarnia dostarczano ze statków poprzez prowizoryczny mostek. Z latarni do brzegu jest 112 m! Wysoka na 49,8 m (druga co do wielkości na Pomorzu Zachodnim) i na szczyt prowadzi 226 krętych schodków.

Podczas II wojny światowej latarnia w Gąskach została częściowo zniszczona. Po wojnie została odbudowana i wznowiła swoją działalność już 1948 roku. Szybko stała się atrakcją turystyczną. I jednym z najważniejszych jakie trzeba odwiedzić będąc w gminie Mielno.

Przez północną część Polski biegnie „Szlak Latarń Morskich” znajduje się na nich 7 latarni : Świnoujście, Kikut, Niechorze, Kołobrzeg, Gąski, Darłowo i Jarosławiec. Tylko latarnia Kikut jest wyłączone ze zwiedzania, ponieważ jako jedyna nie jest obsługiwana przez latarników.

Budowa latarni morskich to już przeszłość jednak są one żywym pomnikiem historii i techniki dawnych lat, pełnią funkcję atrakcji turystycznych na naszym wybrzeżu oraz co najważniejsze pomagają one strudzonym wędrowcom, rybakom oraz marynarzom po wrócić szczęśliwie do domów. Latarnie morskie są nie odłączoną część naszego krajobrazu i ciężko jest sobie wyobrazić Pomorze Zachodnie bez wielkich wież.

Latarnię Morską w Gąskach możecie zwiedzić poza sezonem w każdy weekend po uprzednim kontakcie z latarnikiem. W trakcie sezonu letniego latarnia otwarta jest codziennie, aż do zachodu słońca.  Zachęcamy Was do odwiedzenia Latarni Morskiej w Gąskach jak i przejechania całego Szlaku Latarni Morskich!

 

Kontakt

Latarnia Morska w Gąskach, ul. Latarników 7, tel. 604 803 266

Więcej o szlaku – https://pomorzezachodnie.travel/Poznawaj-Szlaki_turystyczne-Tematyczne/a,11750/Szlak_Latarni_Morskich

Więcej o pracy latarnika – https://youtu.be/CWZ3SkNQxMg?si=uFqSEPXG3IB_5Kdp

Źródła :

http://latarnie.com.pl/index.php/gaski-opis/

https://www.polskieradio.pl/10/5366/Artykul/2559150,Latarnie-morskie-wciaz-swieca-a-czy-sa-potrzebne

http://uriasz.am.szczecin.pl/prace_dyplomowe/leksykon/glowna/definicje/definicje/garnek_wulkana.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Latarnia_morska

 

 

 

Kategorie
Bez kategorii

KOMUNIKAT

Kategorie
Bez kategorii

Krótka historia morsowania

Może nie nazwalibyśmy tego morsowaniem, ale podwalinami do morsowania czyli zalecenia  Hipokratesa z IV w. P.n.e. w celu zmniejszenia obrzęku lub bólu. Hipokrates zalecał obmywać lub namoczyć obrzęki, stłuczenia w zimnej wodzie.

Pisząc o historii morsowania, należy także wspomnieć o rytuałach religijnych krajów prawosławnych , gdzie podczas Dnia Chrztu Pańskiego wyznawcy zanurzają się w jeziorach i rzekach z zimną wodą. Zimna woda i morsowanie jest też nieodłącznym elementem tradycji skandynawskiej – tam morsowanie połączone jest  z saunowaniem. Jednak w Polsce kąpiele w zimnej wodzie mają charakter rekreacyjno – leczniczy.

Na terenach Polski pierwsze wzmianki na temat kąpieli w zimnej wodzie pojawiają się w XVI wieku. Nadworny lekarz króla Zygmunta Augusta –  Józef Struś propagował zimne kąpiele jako medykament w poprawie leczenia. Bardzo ważnym elementem rozwoju kąpieli morskich było stworzenie kąpielisk w nadmorskich kurortach z początkiem XX wieku. Z czasem kąpiący się miłośnicy letnich kąpieli zapragnęli zażywać kąpieli i zimą. Popularność na świecie morsowanie zyskało dopiero w latach 50. XX wieku, a w Polsce – w latach 90. Do tego czasu natomiast każdy mógł spróbować morsować jedynie w zimnej wodzie we własnej wannie.

Najstarszym klubem morsowym w Polsce jest Gdański Klub Morsów założony w 1975 roku. Gminę Mielno od 2006 roku reprezentuje Mieleński Klub Morsowy Eskimos. Należy do niego około 22 morsów i foczek. Reprezentowali Gminę Mielno na zawodach  sportowych m.in. na Wolinie podczas Pucharu Polski czy w Tallinie (Estonia) podczas Mistrzostw Świata. Na swoim koncie mają ponad 200 medali o randze polskiej, europejskiej i światowej. Już w tym roku zdążyli zgarnąć 4 medale podczas Pucharu Świata w Gdyni. Sezon morsowy rozpoczyna się w listopadzie, a kończy w maju. Mieleńscy miłośnicy zimnych kąpieli spotykają się w każdą niedzielę o godzinie 12:00 przy hotelu Meduza w Mielnie (ul. Nadbrzeżna) i wspólnie biorą kąpiel. Każdy może dołączyć do klubu, wystarczy podejść w dniu kąpieli do morsów lub skontaktować się z nimi poprzez Facebooka – mówi członek Mieleńskiego Klubu Morsów Eskimos Zbigniew Choiński.

Pierwszy zlot w Mielnie odbył się w 2004 roku i został zorganizowany spontanicznie, prawie w 3 tygodnie przez grupę sympatyków zimnych kąpieli z Koszalina i lokalnego działacza Hilarego Kubsha. Obecne zloty, są tworzone i planowane praktycznie zaraz po zakończeniu poprzedniego i trwają, aż 4 dni! Podczas, których morsy biorą udział w różnych konkurencjach sportowych lub mogą wylegiwać się w ciepłych balach na zewnątrz.. To co wyróżnia każdy zlot to temat przewodni każdej imprezy. W tym roku jest to „Cyrk na wodzie”. Z każdym rokiem widzimy wzrost zainteresowania morsami po liczbie przyjeżdżających do Mielna. W roku 2020 podczas zlotu do wody weszło 6000 morsów, (podczas pandemii w 2021 nie odbył się oficjalny zlot morsów), 2022 roku – 8576 a w 2023 roku – 8893. Czy w tym roku padnie kolejny rekord? Na to liczymy! Nie mamy wątpliwości, że Zlot Morsów stał się nieodłącznym elementem Gminy Mielno jak i całego Pomorza Zachodniego, na które w drugi tydzień lutego zjeżdżają się morsy z Polski jak i zza granicy.

 

https://zlotmorsow.mielno.pl

Informacje dot. Klubu Eskimos od Zbigniewa Choińskiego

https://www.polskieradio.pl/10/2773/artykul/2615738,morsowanie-hartowanie-ciala-i-ducha

Kategorie
Bez kategorii

Promocja dla wszystkich morsów w Punkcie IT w Mielnie

Morsowiczu!

Przyjechałeś na 21. Międzynarodowy Zlot Morsów? Pobierz MroźnąAppkę i znajdź w niej najpotrzebniejsze informacje o tegorocznym zlocie czy oferty zniżek.

W tym – 10% na wszystkie gadżety i wydawnictwa w Punkcie Informacji Turystycznej w Mielnie przy okazaniu opaski morsa.

Pobierz aplikacje z kodu QR:

 

Przykładowe gadżety i wydawnictwa

Kategorie
Bez kategorii

Godziny otwarcia podczas Zlotu Morsów w Mielnie

Skip to content